Ja inkwizytor – piekarnia Mordimerza Madderdina

Ja inkwizytor – piekarnia Mordimerza Madderdina

Mordimer Madderdin był znanym i szanowanym inkwizytorem w Świętym Imperium Rzymskim. Jego życie jednak nie było tak proste, jak mogłoby się wydawać. Mordimer urodził się w piekarni, a dokładniej mówiąc, w kuchni piekarni. Jego ojciec był cenionym piekarzem, a matka gotowała dla rodziny i pracowników. Mordimer dorastał wśród zapachów i smaków ciasteczek i chleba. Wiedział, że kiedyś będzie musiał opuścić rodzinne miejsce, ale nie spodziewał się, że stanie się to tak szybko. W wieku dwunastu lat Mordimer został wzięty do Inkwizytorium. Był to dla niego szok, ale szybko się adaptował. Uczył się szybko i dobrze, a jego umiejętności docenili najwyżsi rangą inkwizytorzy. Wkrótce został awansowany do stopnia mistrza inkwizytorium i rozpoczął swoją pierwszą misję.

Mordimer Madderdin nigdy nie zapomniał o swoich korzeniach. Zawsze pamiętał o rodzinnym domu i o tym, jak bardzo kocha ciastka i chleb. Kiedyś powiedział: “Nigdy nie jestem tak szczęśliwy, jak kiedy jestem wśród smaków i zapachów mojej rodzinnej piekarni”.

Ja inkwizytor – Mordimer Madderdin, człowiek piekła

Ja Inkwizytor Dziennik czasu zarazy Cykl o Mordimerze Madderdinie w atrakcyjnej cenie, człowiek piekła, zostałem wysłany przez papieża, aby doprowadzić do ładu w świętym mieście Rzymie. Jestem w stanie doprowadzić do ładu w świętym mieście Rzymie. Mam na to dowody. Mam na to świadków. Ale najważniejsza jest moja wiedza. Wiem, jak doprowadzić do ładu w świętym mieście Rzymie.

Papież dał mi pełną swobodę działania. Nie muszę się niczego bać. Mogę karać każdego, kto zakłóca porządek. I tak też będzie. Będę karał każdego, kto zakłóca porządek. Będę karał tych, którzy szerzą chaos. Będę karał tych, którzy sprzeniewierzają się Bogu.

Bogu? A co ma Bog do tego? Bog ma wszystko do tego. To dla Niego robię to wszystko. Dla Niego i dla Jego chwały. Dla Niego i dla Jego Królestwa. Dla Niego i dla Jego miłości.

Ja inkwizytor – Mordimer Madderdin, człowiek krwi

Inkwizytor Mordimer Madderdin jest człowiekiem krwi. Jego życie jest pełne przemocy i śmierci. Zabija bez litości i wyrządza ogromne spustoszenia. Jest strasznym człowiekiem, ale też bardzo inteligentnym i przebiegłym. Dzięki swojej pracy może żyć w bogactwie i luksusie, ale czy na pewno szczęśliwym? Czy kiedykolwiek zastanawiał się nad tym, co robi?

Ja inkwizytor – Mordimer Madderdin, diabeł wcielony

Mordimer Madderdin to prawdziwy diabeł wcielony. Jest szalony, bezwzględny i okrutny. Nie ma żadnych skrupułów i nie cofnie się przed żadną okropnością. Jego celem jest zniszczenie wszystkiego, co święte i dobre. Dla niego liczy się tylko moc i władza. Nieustannie dąży do tego, aby zdobyć jak najwięcej władzy i uczynić z siebie absolutnego pana świata. Nie ma dla niego żadnej wartości moralnej ani religijnej. Jest bezlitosny dla każdego, kto stanie mu na drodze. Zrobi wszystko, aby doprowadzić do upadku każdego, kto ośmieli się mu się sprzeciwić. Mordimer Madderdin to prawdziwa bestia, która nie powinna nigdy wolności.

© 2023 Jacek Piekara, Ja Inkwizytor Dziennik czasu zarazy Cykl o Mordimerze Madderdinie · Crumbs Theme by WPCrumbs